szukaj w: tre¶ci zdjêciach
ciekawe najnowsze

Aktualności

« powrót

2011-05-18   Hiszpania - Portugalia

Hiszpania - Portugalia

WÅ‚aÅ›nie wróciliÅ›my z dÅ‚uższego weekendu, który spÄ™dziliÅ›my na poÅ‚udniu PóÅ‚wyspu Iberyjskiego. Nasza wyprawa zaczęła siÄ™ w piÄ…tkowe przedpoÅ‚udnie, kiedy wsiedliÅ›my do samolotu lecÄ…cego do Faro w Portugalii. Po 4 godzinach lotu wychodzÄ…c z samolotu poczuliÅ›my pierwszÄ… uderzajÄ…cÄ… falÄ™ ciepÅ‚a.
W Faro przespacerowaliÅ›my siÄ™ zabytkowÄ… starówkÄ…, Aleksander wykÄ…paÅ‚ siÄ™ w Oceanie Atlantyckim, a ja poleżaÅ‚am na gorÄ…cym piasku, posmakowaliÅ›my daÅ„ z owoców morza popijajÄ…c SangriÄ….

Następnego dnia wczesnym rankiem złapaliśmy autobus do Sewilli w Hiszpanii. Po drodze podziwialiśmy krajobrazy południowej Portugalii i Andaluzji. Sewilla powitała nas 37 stopniowym upałem, ale nie przeszkadzał on nam w poznawaniu miasta. Choć staraliśmy się chronić przed słońcem to i tak nie daliśmy rady. Wieczorem okazało się, że nabyliśmy pięknej działkowej opalenizny. Sewilla ma do zaoferowania dużo atrakcji turystycznych, ale niestety brak znajomości hiszpańskiego był dużym problem dla nas w porozumiewaniu się z miejscowymi.

Trzeciego dnia udaliÅ›my siÄ™ porannym pociÄ…giem do Cadiz. W najstarszym mieÅ›cie Hiszpanii zobaczyliÅ›my najważniejsze atrakcje turystyczne i udaliÅ›my siÄ™ na plaże na Costa de la Luz aby wyrównać naszÄ… dziaÅ‚kowÄ… opaleniznÄ™ i wykapać siÄ™ w wodach Zatoki Kadyksu.
Kolejnym punktem naszej podróży byÅ‚ Gibraltar. Niestety, ale La Linea de la Concepcion po stronie hiszpaÅ„skiej jak i przygraniczny Gibraltar powitaÅ‚y nas deszczem i tylko 20 stopniami celsjusza, ale nie przejmujÄ…c siÄ™ pogodÄ… ruszyliÅ›my zdobywać SkaÅ‚Ä™ GibraltarskÄ… i ukryte w niej jaskinie. NiesprzyjajÄ…ca pogoda uniemożliwiÅ‚a nam podziwianie piÄ™knych widoków ze skaÅ‚y, no cóż może nastÄ™pnym razem.

PiÄ…tego dnia udaliÅ›my siÄ™ do Malagi, ostatniego punktu w programie wycieczki. Nauczeni doÅ›wiadczeniem z poprzednich miejscowoÅ›ci, poznawanie Malagi zaczÄ™liÅ›my od znalezienia taksówkarza, który mówi po angielsku. Po krótkich poszukiwaniach udaÅ‚o siÄ™ znaleźć i umówić z taksówkarzem na kurs na lotnisko o 4:30 w nocy/rano. Malaga poÅ‚ożona na Costa del Sol rozczarowaÅ‚a nas plażą i czystoÅ›ciÄ… Morza Åšródziemnego. Ledwo wytrzymujÄ…c 1.5 godzinne opalanie na plaży udaliÅ›my siÄ™ na wycieczkÄ™ krajoznawczÄ… do centrum miasta autobusem miejskim. To byÅ‚a dopiero przygoda J kierowca nie mówiÅ‚ po angielsku, a my w trakcie jazdy odczytywaliÅ›my nazwy ulic i szukaliÅ›my ich na mapie. W koÅ„cu dojechaliÅ›my do historycznego centrum Malagi i rozpoczÄ™liÅ›my zwiedzanie. Z Twierdzy Alcazaba podziwialiÅ›my widok na miasto w Å›wietle zachodzÄ…cego sÅ‚oÅ„ca.

Åšroda zaczęła siÄ™ dla nas bardzo wczeÅ›nie, pobudkÄ… o 4:00. Zgodnie z umowÄ…, nasz zaprzyjaźniony taksówkarz czekaÅ‚ juz na nas przed hostelem. W drodze na lotnisko rejestrowaliÅ›my ostatnie obrazy pustych ulic Malagi. Przed 6 rano siedzÄ…c w samolocie powrotnym myÅ›leliÅ›my tylko o tym aby jak najszybciej upÅ‚ynęły nam nastÄ™pne 4 godziny lot do domu.